Tomasz Wykowski

Podejście iteracyjne na dobre zadomowiło się w tworzeniu oprogramowania. Jednak rządowe inwestycje wciąż prowadzone są w klasycznym kaskadowym modelu. Jakie są tego efekty?

Scrum powoli staje się normą w tworzeniu oprogramowania. Nic więc dziwnego, że inne obszary biznesowe również po niego sięgają. Mimo tego, jeszcze do niedawna, iteracyjny rozwój fizycznych produktów (hardware) wydawał się niemożliwy. To się jednak zmienia i adaptacyjne tworzenie sprzętu zyskuje na popularności.

W ciągu dwudziestu lat istnienia Scrum udowodnił, że świetnie się nadaje do tworzenia produktów. Jednak Scrum ogranicza się do małych, efektywnych zespołów składających się z kilku osób. Co zrobić, gdy nad produktem pracuje kilkanaście, kilkadziesiąt, kilkaset czy nawet kilka tysięcy ludzi?

“Co Scrum Master robi przez cały dzień?” Jest to pytanie, które często zadają mi osoby po raz pierwszy spotykające się ze Scrumem. Jeżeli jesteś jedną z nich to chciałbym się z Tobą podzielić tym, co ja robię jako Scrum Master.

Nie ma jedynego słusznego podejścia do releasowania produktu. Każde ma swoje wady i zalety. W trakcie aktualizacji naszej strony w pewien sposób właściwie dotknęliśmy każdego z trzech najpopularniejszych modeli.

Dowiedz się, jakie role, wydarzenia i artefakty składają się na Scrum, oraz jak mogą one pomóc Twojemu zespołowi w efektywnym dostarczaniu wartościowych produktów. Poznaj podstawy Scruma i zobacz, jak może on wpłynąć na sposób pracy Twojej organizacji.