Wydaje się, że brakuje osób, które mogłyby wypełnić lukę pomiędzy zespołami technicznymi budującymi produkty, ich klientami i projektantami dbającymi o użytkowników i ich doświadczenie. Okazuje się, że lata spędzone, i projekty które zrealizowałem w trakcie mojej kariery badawczo-rozwojowej, nauczyły mnie wszystkich tych aspektów, dlatego przekazuję te doświadczenia moim Klientom, konsultując lub prowadząc projekty z nimi, lub dla nich.
Drugą ścieżką, którą wybrałem po powrocie do Polski, jest zwinne zarządzanie zespołem/produktem/firmą. Dość nieoczekiwanie lata spędzone w zespołach XP w Philipsie i dość tajne (początkowo) wprowadzenie Scruma w Orange Labs okazały się drogą do nowej kariery.
Równolegle pracuję nad kilkoma nowymi, fajnymi produktami programowymi i sprzętowymi.