Każdy Product Owner mierzy się z tematem “który feature jest ważniejszy?” i “w jakiej kolejności je dostarczać?”. Wiadomo, że mamy optymalizować zysk z inwestycji, czyli to mityczne ROI, ale przewidzenie zysku z nowych funkcjonalności to nie jest łatwa sprawa. Wszystko co myślimy o naszym produkcie jest hipotezą tak długo, aż klienci nie zaczną go używać. Metod priorytetyzacji jest więc wiele a opowiem dziś o jednej, której nauczył mnie Gojko Adzic.
Metoda: Etapów wzrostu (Stages of Grow)
Każdy produkt ma swój cykl życia. Nic nie rodzi się od razu wielkie i doskonałe. Stąd też pomysł, że funkcjonalności, które dostarczamy powinny być dostosowane do etapu życia produktu i wywoływać u użytkowników określone reakcje.
Etap pierwszy: Nawiąż kontakt (empathy)
Znajdź taką funkcjonalność, która rozwiąże jeden konkretny problem twoich użytkowników. Pamiętaj, że klienci muszą być gotowi zapłacić za rozwiązanie swoimi pieniędzmi lub czasem poświęconym na udzielenie Ci feedbacku.
Postanowiliśmy wykorzystać naszą już istniejącą stronę do zidentyfikowania problemu, który chcecie rozwiązać. Sprawdziliśmy z czego korzystacie i okazało się, że dotychczas co miesiąc 20-30% waszych odwiedzin na stronie dotyczyło bloga. Dlatego blog był pierwszym elementem, którego dotknęliśmy podczas wprowadzania zmian. Udało nam się. Po wprowadzeniu nowej szaty graficznej liczba wejść na naszego bloga a przez niego na resztę strony powoli wzrasta. Dostaliśmy też od Was feedback, że jest bardziej czytelny a chcielibyście żeby był jeszcze bardziej “poczytny” i “narzędziowy”.
Etap drugi: Przyklej się (stickiness)
Gdy masz już pierwszych użytkowników twoim zadaniem jest ich utrzymać. Szukaj tych funkcjonalności, które spowodują, że użytkownicy zostaną z tobą, gdy etap pierwszej fascynacji minie.
Spojrzeliśmy na statystyki. Ile osób wraca na naszą stronę? Ile czasu spędzacie czytając nasze artykuły? Kolejne funkcjonalności celujemy w ten obszar. Co robimy? Zajęliśmy się liftingiem tych materiałów, z których najczęściej korzystacie. Dostosowujemy je by były łatwiejsze do użycia i pobrania, w ciekawszej formie wizualnej. Umożliwiliśmy łatwiejsze zamawianie kart do planning pokera. Rozbiliśmy długie artykuły na krótsze. Dołożyliśmy nowe narzędzia. Karolina rysuje infografiki i dba o czytelność informacji. Chcemy też żebyście nas lepiej poznali, stąd nowe profile naszych trenerów. Działa. Mamy coraz więcej “stałych klientów”.
Etap trzeci: Zarażaj (virality)
Gdy masz klientów, którzy do Ciebie wracają, to w następnym kroku znajdź obszar, który pozwoli Ci dotrzeć do szerszej grupy odbiorców.
Wciąż pracujemy nad krokiem drugim, ale już spoglądamy na trzeci. Ile osób “lajkuje” nas na Facebooku czy poleca na twitterze? Ile osób o nas mówi i poleca znajomym?
Zaprezentowaliśmy nasze narzędzia do budowania organizacji na Zwinnej Łodzi we wrześniu, w październiku planujemy darmowy warsztat dla członków Ale Kraków, będziemy występować na Product Development Days i Scrum Gathering Dublin. W tym tygodniu odbyło się pierwsze szkolenie Scrum dla osób spoza IT. Nasz cel to dotrzeć do jak największego grona użytkowników, których zainteresuje nasz aktualny produkt .
Etap czwarty: Zarabiaj (revenue)
Gdy już masz grono użytkowników, którzy chcą używać twojego produktu i polecają go swoim znajomym przychodzi pora na to by pomyśleć o zwrocie z inwestycji. Zaplanuj takie inwestycje, które sprawią, że twój biznes będzie stabilny.
Jakie funkcjonalności planujemy w tym kroku? Ułatwimy wybór szkolenia i rejestrację. Wdrożymy nowe formy płatności. Zaoferujemy vouchery, które ułatwią wam planowanie wydatków szkoleniowych w swoich budżetach. Zbieramy pomysły ale ich nie priorytetyzujemy. Gdy przyjdzie właściwy czas wybierzemy nasze eksperymenty.
Etap piąty: Rozrastaj się (scale)
Ten krok jest po to, by sukces Cię nie przerósł. Gdy masz dużo użytkowników i zarabiasz, pomyśl o tym, czy twój produkt jest gotowy na taką ilość klientów? Jeśli tak, to jak rozrastać produkt na nowe rynki?
Co to dla nas oznacza? Może tłumaczenie strony i bloga na inne języki a może wprowadzenie webinarów. Czas pokaże.
Co dalej?
Oczywiście każdy produkt porusza się po tych schodkach w górę i w dół. Gdy jesteś na etapie czwartym wciąż możesz (a nawet powinieneś) zaspokajać potrzeby z etapu drugiego. Pamiętaj tylko, że jeśli jesteś na etapie drugim to nie skupiaj się na etapie piątym, bo na to jeszcze przyjdzie czas.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o tej metodzie rozwoju produktu zajrzyj do książki “50 Quick ideas to improve your user stories” albo przyjdź na szkolenie Product Owner Key Skills prowadzone przez Gojko Adzic. Możesz też w każdej chwili napisać do nas.